wtorek, 10 marca 2015

Aż w końcu okazuje się, że szukanie jest ważniejsze niż odnalezienie... ~ Orhan Pamuk

Obudziłam się ukryta w ciepłych dłoniach... Poszukując Ciebie, końcami palców dotykałam skóry, przesuwałam wzdłuż tych lini, które jeszcze przed chwilą sama przekraczałam, na których balansowałam jak cyrkowiec na linie, na zmianę znajdując i gubiąc punkt równowagi w rytm amplitudy rozedrganego oddechu... Lini, które teraz widniały na mnie, składających się na Twój podpis. Twój podpis pod Twoim dziełem. Na nadgarstkach i ramionach, na pośladkach i na szyi...
Podpisana. Twoja.



http://bendingsubmission.tumblr.com/page/2