wtorek, 16 czerwca 2015

Głodna słów...

Właściciel.
Pan.

Pragnienie należenia. Bycia Twoją. Posiadaną.
Za czym najbardziej tęskni moja dusza? Czego pragnę...? Jakie emocje kryją się za tymi słowami?

Właściciel. 
Bo tego chce. Bo może.
Puppet Master...
Kontrola, dyscyplina, polecenia.
Opieka...

Ból i ekstaza.
Kara i nagroda.
Zniewolona i wolna.

Tęsknota...potrzeba...głód...

10 komentarzy:

  1. ....i tylko iskry zapalnej brakuje, by wszystko przestało...istnieć.
    Lecz kiedy zachłystujemy się niewolą w duszy i sercu, wydaje nam się, że ta chwila wiecznie trwać będzie....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja wciąż wierzę w tą wieczność...że będzie trwała... że iskra będzie tylko zapalnikiem dla rozpalenia ognia...
      A głód wciąż podsycany coraz mocniej się wyostrza...
      Ściskam :-)

      Usuń
    2. I tego Ci życzę - niech trwa najdłużej to, co Cię tak pociąga :)

      Usuń
  2. Przedstawienie czas zcząć...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ona jak laleczka w rękach Mistrza...
      Władcy duszy i ciała.
      Posiadana. Jego. Własność...

      Usuń
  3. To chyba taka nasza kobieca podświadomość, że pragniemy mężczyzny (Pana), który nie tyle co będzie zapewniał nam poczucie bezpieczeństwa, co zniewoli, a w jego oczach będzie widać pożądanie i dominacje. Będzie dumny z posiadania kobiety(uległej), który ulega tylko jemu pod każdym względem :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak... dokładnie jak napisałaś... pod każdym względem ;-) Pana, Właściciela... a potem wciąż pragniemy więcej... i tęsknimy do tego.
      Buziaki :-*

      Usuń
    2. Otóż to, tęsknimy by potem znów na nowo otrzymać tą szczyptę doznań :-)
      Buziaki :*

      Usuń
  4. Czasem wystarczy mocno wierzyć, czasem zrobić krok w kierunku spełnienia marzenia <: )

    Pozdrawiam Inattendu

    OdpowiedzUsuń
  5. A najlepiej chyba oba równocześnie ;-) Mocno wierzyć ale też odważnie zrobić ten krok do spełnienia tego, czego się pragnie...
    Buziaki :-)

    OdpowiedzUsuń